Hej! Mam na imię Mateusz. Witam w pierwszej recenzji na
tym blogu. A więc do rzeczy!
Monitor Asus VH266H posiada matrycę TN o przekątnej 21,5
cala, rozdzielczości FullHD i formacie 16:9. Wymiary: szerokość 52cm, wysokość
40,5cm (bez podstawki 33,5cm) i głębokość 25cm (bez podstawki 7cm). Na froncie
widzimy srebrne logo producenta i włącznik z diodą, która sygnalizuje pracę
urządzenia (niebieski - w trakcie pracy, pomarańczowo-żółty spoczynek). Z
prawej strony umieszczono pięć mechanicznych przycisków, którymi sterujemy w
menu, jak i operujemy malutkimi głośnikami (choć małe to dają rade w
odtwarzaniu filmów na YouTube). Z tyłu monitoru umieszczono kabel zasilający,
wejścia VGA, DVI i HDMI, jak i wyjście mini jack i mikrofonu. W menu
możemy zmieniać jasność, głośność, temperaturę kolorów oraz ustawić sobie jeden
z trybów które oferuje nam Asus. Oferowane tryby: teatr, do gier, scenerii
(scenery), nocny i standardowy. Różnią się one przede wszystkim jasnością
obrazu. Design monitora bardzo mi się podoba. Krawędzie ścięte pod skosem,
srebrne logo Asus'a ładnie komponuje się z czarnym świecącym plastikiem. Ma to
dwie małe wady: widać zabrudzenia i odciski palców, a także utrzymuje się na
nim kurz (mi to nie przeszkadza).
Wyświetlany obraz jest bardzo dobry. Po niewielkich
korekcjach ustawień otrzymujemy równie dobrze nasycone kolory. Uważam, że jak
na swoje lata to monitor nie odbiega od konkurencji i cały czas utrzymuje
wysoką jakość wyświetlanego obrazu.
Podsumowując. Asus pokazał że umie robić bardzo dobre
monitory, które z upływem lat nie tracą do konkurencji. Jeśli ktoś będzie
chciał nabyć ten monitor (jeśli mu się uda) to w stu procentach go polecam.
Monitor nadaje się do gier, grafiki komputerowej i filmów.
Plusy: menu, design, obraz i jeszcze raz obraz, głośniki (to
że są), FullHD, dioda obok włącznika.
Minusy: głośniki (do muzyki się nie nadają), błyszczący
plastik.
Moja ocena: 9/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dzięki za skomentowanie. Miłego dnia!